2 komentarze do “Wieczór na Hirszfelda”

1. Chustka pisze:

   11/11/2009 o 04:29

   Teraz szybko się robi ciemno i ponuro, ale jak widać Tobie taka pora nie jest straszna 🙂 Parking wygląda na nieprzepełniony hehe 🙂 zazwyczaj na poboczu też parkują ;/ Zmora tego osiedla…

   Odpowiedz
2. Wojciech Grzanka pisze:

   11/11/2009 o 04:58

   …nie tylko tego – wszędzie jest za dużo aut a za mało miejsc parkingowych. Z jednej strony to zrozumiałe, że muszą gdzieś stawać, ale z drugiej strony robi się „złomowisko”…

   Odpowiedz